W podkrynickim Tyliczu

W podkrynickim Tylicz noclegi mieszka około dwóch tysięcy osób, tyle samo jest miejsc noclegowych dla turystów, których liczba rośnie z roku na rok.

Mieszkańcy nie są pewni, czy ich miejscowość jest wioską, jak podają oficjalne rejestry, czy nadal miastem. Nie zdołali bowiem odnaleźć żadnego dokumentu stwierdzającego odebranie praw miejskich powtórnie nadanych miejscowości 400 lat temu przez biskupa Piotra Tylickiego. Powtórnie, bo przed 650 laty nadał je król Kazimierz Wielki.Takim magnesem, ożywiającym zwłaszcza turystykę religijną i pielgrzymkową, może być „Golgota”, zbudowana na zboczu góry nieopodal nowego kościoła. Sporych rozmiarów budowlę, nieco przypominającą wieżę Babel z obrazów mistrzów renesansu, otaczają nowe kapliczki. Pomniki i „Golgota” to pomysł proboszcza ks. Mariana Stacha. Tak jak wszyscy w Tylicz pensjonaty pragnie, by miejscowość żyła z turystyki, a nie tylko w cieniu pobliskiej Krynicy-Zdroju, gdzie gości zawsze jest pełno. Proboszcz ma w tym pragnieniu wielu sojuszników lub, jak mówią inni, jest sojusznikiem wielu działających w tej sprawie.